Archiwum 17 października 2002


paź 17 2002 no i jestem
Komentarze: 2

Hejka no i jestem spowrotem hehe , wlaśnie wrócilem ze szkoly, u mnie pada desz jest pochmórno:( ciesze sie ze mi net dziala, bo nie wiem co bym bez neta zrobil, chyba jestem uzależniony heheh

A w budzie bylem na szczęscie na wszystkich lekcjach, dziś mialem sprawdzian z biologi, mam  nadzieje ze dobrze napisalem, wszystko mi sie na razie dobrze wiedzie, ciesze sie że jestem z Tonią , zakochalem sie w niej od pierwszego wejrzenia Toniu Kocham Cię

 

a oto następny wiersz:

 

Tron, który stał na Golgocie
nie przyniósł Ci chwały w oczach ludzi.
Byłeś pohańbionym łotrem, oszustem i kłamcą.
Twoje dłonie rozciągnięte na krzyżu
Obejmowały cały świat, każdy jego
Najciemniejszy zakątek.
Wydobywając na światło wszelką ludzką ohydę.
Panie, za Chleb żywota otrzymałeś uderzenie w twarz.
Za słowa miłości rzucili w Ciebie
"Ukrzyżuj Go"!
Zapomnieli o tym, coś dla nich uczynił
gdy ratowałeś ich przed chorobą,
cierpieniem i śmiercią.
Na krótką chwilę ciemność zatriumfowała,
ale tylko zasłaniając słońce.

hipisek : :
paź 17 2002 no i znóf buda
Komentarze: 3

No i za niedlugo zas buda ehh co za zycie ale na szczęscie to juz ostatni dzien w szkole w tym tygoniu.

Jak ja tęsknię za moją kochaną Tonią, a ona ma jutro karate i sie nie zobaczymy :(

Może sie z nią zobaczę w sobotę,bardzo bym tego chcial.

Zobaczymy co dziś będzie ciekawego w szkole, napewno zaś nudy albo u nas w klasie sie czasami laski biją hehe troche śmiechu troche glupoty.

A matka zas we mnie wpycha mięso a ja nie jem mięsa, "zwierzęta to moi przyjaciele nie jadam zwierząt" i powiedzcie co mam zrobić aby moja mama mi przestala wmuszać mięso.

ok nie bede juz was zanudzal, mam prośbe wpisujcie sie do Ksiegi Gości, dajcie jakieś komentarze, to napewno zmieni coś w moim życiu. Z góry dziękuję

A oto następny mój wiersz, dedykuje go Toni:

 

 

Chciałbym Ciebie mieć u siebie,

 

Na kolanach trzymać Cię,

 

Z tobą chodzić na spacery,

 

I za rękę trzymać Cię,

 

Chciałbym z Tobą spędzać noce,

 

I o świcie budzić się,

 

Tobie chciałbym mówić słowa,

 

Że ja bardzo kocham Cię

 

 

hipisek : :
paź 17 2002 ehh co za noc
Komentarze: 1

Hejka no i wstalem sobie teraz, mialem dwa sny jeden dobry jeden zly, nie wiem od którego zacząć:

zacznę od dobrego:

śnilo mi sie ze mieszkam już z Tonią,że bardzo sie kochamy,  że jesteśmy szczęśliwi,

a ten drugi sen to taki że  nie wiedzialem co sie ze mna dzieje śnilo mi sie że wyskoczylem z okna, aż strach pomyśleć

Ale na szczęscie to tylko sny, chociaż ten pierwszy sen mi sie bardzo podoba i chcialbym aby tak bylo.

Ok oto następny wiersz:

Wybierz tylko jedną DROGĘ
Nie przeskakuj tu i tam
Przeszedłeś Morze Czerwone
Przejść musisz pustynny kraj.
Niech twe serce wyznaczy sobie cel.
Święty cel, do niego dąż ze wszystkich swych sił.
Musisz nastroić swoje uszy na tylko jeden głos
Co wiedzie cię tam, gdzie niebiański dom.
Patrz śmiało przed siebie i wierz,
A gdy sił braknie ci,
Pozwól by Pan sam napoił i nakarmił cię
Pokarmem Świętym co posili w drodze cię
I tak dąż, gdzie Ojciec ma Swój dom.

hipisek : :
paź 17 2002 wiersz
Komentarze: 2

Napisalem teraz wiersz, nie wiem czemu nie wiem po co ale mam nadzieje ze wam sie spodoba:

Ojcze, czeka mnie daleka droga.
Co krok stawiasz znaki,
Czasem żywe znaki Twojej dłoni, że
Ty wiesz o tej drodze.
Twoje ręce są otwarte, zawsze
Gotowe by objąć.
Ojcze, wiem, że w Twoim domu
Ustanowiłeś Prawo Miłości.
Nie ustąpisz nawet o krok,
Nie pozwolisz go przekroczyć.
Mój Brat a Twój umiłowany Syn
Pierwszy kroczył tą drogą
Lecz na Jego plecach ciążył krzyż - wyzwolenia znak.
On przeszedł wyznaczając szlak,
Namalował mapę.
Wiele na niej śladów łez,
Lecz blasku słońca też odcisnął się cień.
Dałeś także do pomocy
Pocieszenia Żywą Moc oraz zwoje żywej księgi
By mnie wieść mogły wciąż do domu.

hipisek : :